środa, 31 sierpnia 2011

Rions!

(Tak w nawiasie, każdemu polecam przewspaniałą stronę dla uczących się francuskiego ;) )

Przedstawiam dowcip o zakonnicach i budowlany, źródło: bardzo dużo stron internetowych ;):

'Dwie siostry zakonne, Matematyka i Logika, przechadzają się po
parku blisko zakonu.
Jest późno i zaczyna się ściemniać.
SM: Zauważyłaś tego mężczyznę, który nas śledzi? Kto wie, czego chce od nas...
SL: To logiczne, chce nas zgwałcić.
SM: O Boże, o Boże, zbliża się do nas dogoni nas za 5 min i 18sekund. Co robimy?
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.
SM: O Boże, o Boże, to nic nie dało.
SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyśpieszył.
SM: O Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1min i 44s.
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to się rozdzielić, ty idź na prawo ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc, nie może iść za obiema.

Mężczyzna decyduje się iść za siostra Logiką. Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa, ale bardzo zaniepokojona o drugą, która wraca kilka minut później.
SM: Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże opowiadaj, opowiadaj!
SL: Logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
SM: (trochę wkurzona) Tak, tak wiem, a potem?
SL: Zgodnie z zasadami logiki, ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on.
SM: Tak, tak, a potem?
SL: Zgodnie z logiką, dogonił mnie.
SM: O Boże, o Boże! I co zrobiłaś?
SL: Jedyna logiczna w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam habit do góry!
SM: O Boże, o mój Boże! A on?
SL: Zgodnie z zasadami logiki: opuścił spodnie!
SM: O Jezus Maria! I co się stało?
SL: Logiczne rzecz biorąc: kobieta z podciągniętą spódnicą biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami!!!'


'Majster poucza robotników:
- Słuchajcie, jutro przyjeżdża komisja odbiorcza. Cokolwiek by się nie działo, udawajcie, że tak miało być.
Komisja przyjeżdża, zaczyna oglądać dokładnie budynek, a tu łomot - jedna ze ścian się zawaliła. Stojący obok robotnik patrzy na zegarek i mówi:
- No tak: 10:43. Wszystko zgodnie z harmonogramem.'


3 komentarze:

  1. I jeszcze jeden dla chemików (nie-chemicy niech mi wybaczą ;) ):

    'Argon walks into a bar. The barman says get the hell out. Argon doesn't react'

    OdpowiedzUsuń
  2. Chemiczny jest absolutnie cudowny :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. :), urzekł mnie na tyle, że trafił na moje gg ;)

    OdpowiedzUsuń