Pisanie rozpoczęło się na wykładzie z przedmiotu 'Instalacje budowlane i sieci miejskiej', po czym było kontynuowane w kolejce do lekarza, i na kolejnym wykładzie, tym razem z etyki. Wszystko jest odpowiednio oznaczone. Przy okazji chciałam powiedzieć, że etyka nie jest taka zła, nawet powiedziałabym, że dosyć przyjemna, zwłaszcza w obliczu 4 rodzajów konstrukcji, jakie szykuje dla studentów trzeciego roku ten semestr. Pan puszcza nam filmiki (dzisiaj fragmenty z 'Komornika'), poza tym mówi niemonotonnie. Gdyby nie to, że tydzień w tydzień mamy jej 3 godziny, byłaby naprawdę lubiana. Na ostatniej stronie są fragmenty prymitywnych notatek, może komuś się spodobają ;).
Gratuluję każdemu, kto podejmie trud czytania ;).
Byłam wczoraj na urodzinach Pestki i Wacka - znajomych jednocześnie z budownictwa i z akademika (chociaż zdecydowanie bardziej z akademika ;) ).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz