Jest taka wspólna cecha gatunku ludzkiego, a przynajmniej większości jego elementów. Posiadanie brązowych oczu, praworęczność, umiłowanie radości, szczęścia i zabawy to naprawdę drobnostki.
Wróciłam do akademika, wypakowałam wszystko co się dało z plecaka, i zrobiłam sobie mocną kawę rozpuszczalną (o ile takie coś jak 'mocna kawa rozpuszczalna' funkcjonuje. Dzisiaj cierpię zdecydowanie na niedobór snu, co jest dla mnie ciosem poniżej pasa. To tak, jakby mieć kaca po jednym piwie - jejku spałam te przepisowe 5 godzin :P, więc się bynajmniej do niewyspania nie poczuwam. Dodatkowo zaszalałam i zafundowałam sobie 2 godzinki w łóżku w ciągu dnia :P. Wydaje mi się, że organizm po 4 latach (wzorem uciśnionych ludów) stwierdził, że to ON, a nie Świadomość - Dyktator rządzi moją skromną osobą. On stanowi rzeczywistą siłę (przynajmniej siłę sprawczą), i bez współpracy ani rusz. Zbuntował się zatem przeciwko systemowi 5+19, żądając zmiany na co najmniej 8+16, plus prawo do wakacji, łóżkowych promocji i wcześniejszej emerytury. Jak stwierdziła Mira (jeszcze podczas wakacji) - przy naszym trybie życia, śpiąc po 8 godzin, długo się pociągnąć nie da :P. Liczę, że są to chwilowe wymysły i wszystko się zmieni wraz z początkiem listopada :P).
W każdym razie - przyszłam do akademika, zabrałam się za chowanie lubiących lodówkę zakupów i za tą nieszczęsną kawę. Wyciągnęłam z reklamówki magnez z witaminą B6, rzuciłam go niedbale na biurko (na którym mieści się chyba przedstawiciel wszystkich grup rzeczy, jakie można mieć w akademiku). Usiadłam na krześle, i po pobieżnym przeczytaniu ulotki (143% dziennej dawki witaminy B6?!?) wzięłam do ust dwie tabletki i popiłam moją kawą. Popatrzcie jaki człowiek jest świetniy w równoważeniu rzeczy, które mu mogą pomóc, i które niewątpliwie mu szkodzą :P.
Dzień odwagi odroczony do poniedziałku. Jutro 3-dniowy wyjazd z kołem naukowym żelbetu do Jaworzyny Krynickiej.
PS Przed chwilą zauważyłam u Eli na fb poniższy obrazek. Już sama nie wiem, o co biega, powinnam w ogóle nie musieć spać :P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz