Dzisiaj światu przybyła nowa Pani Inżynier Budownictwa :), na 4,5 :D.
OFICJALNIE PISZĘ, ŻE UDAŁO MI SIĘ POJECHAĆ NA ERASMUSA, PRZEŻYĆ WSPANIAŁE CHWILE, ZALICZYĆ WSZYSTKO WE FRANCJI, ZAŁATWIĆ FORMALNOŚCI W OBU KRAJACH W TERMINACH, NAPISAĆ PRACĘ INŻYNIERSKĄ I JĄ OBRONIĆ ;) (pani promotor, recenzent i cała komisja byli raczej zadowoleni :) ). Wystarczyło chcieć (także trochę się przyłożyć i mieć wspierające otocznie ;)) :) ).
'Dis tes rêves aux autres, et ils feront tout pour t'aider les réaliser. ;)'
(to chyba mój najkrótszy post w życiu :) - Ale się cieszę :)!)
to be continued... :P
Gratulacje! Ale prawda jest taka, że z Twoim zapałem, zawzięciem i podejściem nie mogło to się skończyć inaczej.
OdpowiedzUsuńA teraz czas na zasłużony odpoczynek.
:), dziękuję bardzo (tak naprawdę, z głębi serduszka, bo te słowa dużo dla mnie znaczą ;) ). Ważne, że się udało, i naprawdę wszystkim polecam Marzenie na przyszłość.
OdpowiedzUsuńImpossible is nothing!
Masz, a bylem święcie przekonany, że zostawiłem komentarz...
OdpowiedzUsuńW kazdym razie - serdeczne gratulacje, ciesz się zasłużonymi feriami! :).
Zdarza się w najlepszej rodzinie :).
OdpowiedzUsuńDzięki, robię wszystko, by się cieszyć (dawno nie miałam tak fajnego weekendu). Życzę tego samego - radości, gdy się zrobiło wszystko, co zrobić należało :P.
Kochana Gratuluję raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńjesteś osobą którą można, ba pod tym względem należy naśladować! Chcieć to móc :)
buziaki Katarina